piątek, 25 października 2013

PRZYKRO -_-

Oooo... JAK PRZYROO...
NIE BĘDĘ PISAĆ JUŻ O 1D, BO TO ZROBIŁO SIE NUDNE...

PŁACZCIE!!!

^U^

sobota, 6 lipca 2013

Rozdział 5 : Po leniwym dniu..

Ja obudziłam się pierwsza, wstałam na nogi, a tam dziewczyny powtulane w chłopaków. Co miałam zrobić???
Poszłam do kuchni zrobiłam dla wszystkich śniadanie, a przy nim karteczkę z napisem:
“Jakby co ja już jadłam to jest dla was. Baśka ; )"
Potem poszłam do swojego pokoju po telefon i zrobiłam sweet fotki chłopakom i dziewczynom. Potem nie mając co robić powysyłałam zdjęcia na ich telefony! A pod zdjęciami były napisy: “Ale sweet focia ☺”. O_o Potem kiedy tylko się obudzili, zjedli śniadanie, weszli do swoich pokoi, zobaczyli zdjęcia, przeczytali podpisy to ganiali mnie po całym domu!!!O_o Przeraziłam się ale i uśmiałam ☺.
B-No co??? Tak sweet wyglądaliście, że nie mogłam się oprzeć!!!
r-Ale nikomu więcej nie przesyłałaś???
B-Taak!!!
r-I tak w końcu cię złapiemy!!!
*Śmiech*
I tak minęło nam popołudnie, a oni wreszcie się odwalili.
B-O_o LoooL. Ale się zmęczyłam!!!
r-My też!!!
Przestaliśmy się ganiać i znów nam się nudziło!!!







Kilka słów ode mnie:
O kurna!!! Wy sobie nawet nie wyobrażacie jak szybcy są Martyna, Harry, Ada i Zayn!!! OMG!!! JESTEM PRZERAŻONA!!! O_o

Rozdział 4 : Lenistwo

Szczerze nie chciało nam się nic robić i do obiadu leżeliśmy w łóżkach. Jednak on też później do nas dołączył. Potem leniwie doczołgaliśmy się na obiad. Aż w końcu wpadłam na genialny pomysł☺.
B-Pójdźmy gdzieś na spacer!!!
r-Za godzinę!!!
B-A czemu nie teraz???!!!
r-Bo nam się nie chce!!!
B-Spoko!!!
Leżeliśmy tak tą godzinę i mieliśmy wyjść.
B-To idziemy?!?!?!
r-Spoko!!!
I doczołgaliśmy się na dół, ubraliśmy się i poszliśmy.
all-Tego nam właśnie brakowało!!!
( bez skojarzeń!!! )
Chodziło oczywiście o świeże powietrze. Pospacerowaliśmy po dworze, zjedliśmy kolację i poszliśmy do pokoju gościnnego żeby oglądać horror. Nie pamiętam tytułu, ale jak tylko pojawiał się jakiś potwór dziewczyny z piskiem przytulały się do chłopaków. Jak zwykle tylko ja się nie bałam.







Kilka słów ode mnie:
No i znów. Akcja toczy się dalej. Po dłuższym czsie zastanawiam się:
"PO H**A JA TO ROBIĘ?!".
I wtedy przypomina mi się rozmowa moja z dziewczynami...
D-Może i ty zacznij pisać imagine?!
B-Po co ?!
M-Bo masz dziwną wyobraźnię!
B-Eeej!!!
Ag-Taka prawda mordo...
B-Smutam...
D-To co?!
B-Ok!! Tylko się nie śmiejcie!!
rDz-OK!!!
I tak zaczęłam pisać imagina... :D


Rozdział 3 : Dawna kumpela

Jeszcze lekko pijani.
(:D Oczywiście po szampanie :D) Siedzieliśmy i czekaliśmy aż Agata zrobi śniadanie. Justinowi  tak się "nudziło", że poszedł pomagać Agacie. Gdy zjedliśmy śniadanie wróciły nam mózgi, bo już wytrzeźwieliśmy.
B-Eej wy!!!
r-Czego?!?!?!
B-Pojedźmy do Hiacynty!!!
Ch-Do kogo?!?!?!
Dz-Do naszej starej kumpeli!!!
Ch-Spoko!!!
I wyruszyliśmy w drogę. Każda para miała swoje auto. Ja jechałam osobno i jako pierwsza. Gdy dojechaliśmy do jej domu, w którym mieszkała w podstawówce  okazało się, że ona wciąż tam mieszka!!! :O Opowiedziała nam dlaczego. Ale też zaskoczyła się, że jesteśmy z One Direction. Opowiedzieliśmy jej o spotkaniu, o naszym domu i szalonej imprezie.
Hiacynta z ogromną ciekawością słuchała o wszystkim.
W końcu pomyśleliśmy, że nie będziemy jej przeszkadzać w życiu.
all(oprócz Hiacynty)- Dobra to my Ci nie przeszkadzamy!!!
Hiacynta-OK!!! Pa!
r-Paaa!!!
I pojechaliśmy do siebie do domu. Każdy zastanawiał się nad tym co będziemy robić jutro.






Kilka słów ode mnie: 
No i cóż. Miło było odwiedzić naszą dawną kumpelę ze szkoły. Cieszę się tym faktem. Zacny róż xD! Nienawidzę różowego, ale stwierdziłam, że to będzie śmiesznie wygłądać... :D

Rozdział 2 : Pieniądze!!!

Spotkaliśmy się na placu. Chłopaki czekali na nim na dziewczyny, bo oddali im połowę swojej forsy. Dziewczyny wydały około 0,2 podarowanej im forsy. Ale z tych 0,8 u każdej złożyły się na dom. Gdy już go kupiły to się do niego przeprowadziliśmy. (Radzę włączyć wyobraźnię czytając podkreślony opis domu... :D)
Dom był przeogromny!!! Znajdowało się w nim 7 pokoi (6 dla par 1 dla mnie), 4 łazienki, ogromna kuchnia  z jadalnią i 3 pokoje gościnne. W każdym pokoju stał laptop i plazmówka (Piosenkarze to bogaty naród.. :D)
all-WoW ale ten dom jest ogromny!!!
B- Będą uznawali nas za najbogatszych ludzi świata!!!
all-Z okazji zakupu zróbmy imprę!!! *śmiech*.
(Nikt nie spodziewał się, że powiemy to razem...) 
Tak też zrobiliśmy. Bawiliśmy się świetnie.
M-Podobają wam się moje kawałki?!
r-Tak!!!"*krzycząc*
D-Mogę teraz ja coś puścić???
r-Spoko!!!
Ale zanim Dominika zdążyła włączyć coś swojego zaczął lecieć
"Gangnam style"
all-Tylko po tym kawałku!!!
B,D,A,Aga- Stare, dobre, dziwne czasy....
Ch,W,Wika-?!?!?!
B-Dziewczyny nie pamiętacie tego przedstawienia?!?!?!
W i Wika-Nie?...
rDz- No to co my byłyśmy owadami...?.??
W i Wika-Nie???
rDz-To szkoda..
Potem jeszcze potańczyliśmy, szampana popiliśmy i spać poszliśmy (Ale mi się zrymowało!!! :P) .







Kilka słów ode mnie: 
I tak oto zamieszkaliśmy razem!!! Jeśli nie wiesz o co chodzi z przedstawieniem to cieszę się, że czyta to ktoś z poza moich przyjaciółek... :D. Teraz wszystko jest na 100% !!! Czy na pewno?! Dowiecie się tego w następnych rozdziałach!!!

Rozdział 1 : Miłość

 Pewnego dnia ja i moje koleżanki szłyśmy przez centrum handlowe. Nagle Martyna krzyknęła:
“Chłopaki z One Direction!!!”
i o mało co nie zemdlała. Wszystkie dziewczyny (jak zwykle oprócz mnie :D ) zaczęły piszczeć. Pożyczyłam im kartki i pobiegły błyskawicznie po autografy. Nie wiedziałam co zrobić, a nie chciałam stać sama. Też poszłam po autograf. Dziewczyny ze zdziwionymi minami spytały się:
“Ty i autograf One Direction???”
i zaczęły się śmiać. Pośmiałam się razem z nimi. Potem poszłyśmy dalej jak gdyby nigdy nic. Nagle, gdy obejrzałam się za siebie okazało się, że ci piosenkarze nas śledzą!!! (poczułam się dziwnie szczerze mówiąc) Szepnęłam tą wieść dziewczynom na ucho, a one z uśmiechami na twarzach odwróciły się i spytały:
“Czemu nas śledzicie???”
(ku memu zdziwieniu) chłopaki na to :
“ Bo nam się spodobałyście!!!”
To było tak:
-Zayn zakochał się w Martynie
-Louis zakochał się w Adzie
-Harry zakochał się w Dominice
-Niall zakochał się w Wiktorii
-Liam zakochał się w Weronice.
Dziewczyny poczuły się fantastycznie. Tylko biedna Agata była załamana. Gdy chcieli pójść w piątkę (i ze mną) na randkę nagle Agata krzyknęła:
" Justin Bieber!!!" i pobiegła po jego autograf. Gdy doszła Justin dziwnie się na nią patrzył (jakby się w niej zakochał). Agata spytała się go:
"Czy ja Ci się podobam???"
Na to Bieber:
"Tak!!!"
I jednak poszli w szóstkę na randkę, a ja z nimi. Chłopaki rzucili sławę dla dziewczyn. Po jakimś czasie zaczęli ze sobą chodzić, a ja wciąż byłam sama !!! (:D)








Kilka słów ode mnie:
Ok. Stało się. Rozpoczęliśmy akcję. Tu mamy po 18-19 lat. Po tym spotkaniu wszyscy razem spotykamy się na placu przed tym centrum. Oczywiście jeśli chcemy się spotkać, bo dalej mieszkamy w osobnych domach. Hmmm.. Jakby wam to powiedzieć. Niezbyt lubię 1D i nienawidzę Justina Bieber`a, więc cieszę się, że z nikim nie jestem. :D To na tyle! Komentujcie czy cokolwiek. :D

Skróty

Niestety, ale jestem leniwa. Tu będą skróty przed wypowiedzią (Jeśli czytałeś inne imaginy wiesz o co mi chodzi). Mam nadzieję, że nie jesteście leniwi jak ja i zapamiętacie tych kilka skrótów:
Martyna-M
Agata-Aga
Dominika-D
Wiktoria-Wika
Weronika-W
Ada-A
Zayn-Z
Louis-L
Harry-H
Niall-N
Liam-Li
Justin-J
Chłopaki-Ch,
Dziewczyny-Dz,
Reszta-r,
Reszta dziewczyn- rDz,
Reszta chłopaków- rCh
Wszyscy- all.